Zaloguj przez Facebooka
Blog · Archiwum · Galeria · Linki · Kumple · O Mnie
Meeting na szczycie
napisany: 17.07.2007 · 21:13 · dodał: Marcin · komentarze: 13
Yo!

Dziś odbył się największy meeting w historii redkacji gtathegame, a przybyły nań tylko dwie osoby: ja i Mati, co daje w sumie 15% wszystkich (zg)redów. Zresztą już nie po raz pierwszy. Oczywiście, nie ma co porównywać naszych meetingów do spotkań nowosądeckiej grupy Mumol + Jako + tmster, bo: 1. tam jest tylko jeden redaktor, 2. ich meetingi są słabsze. Ale do rzeczy.

Jak zwykle zaczęliśmy całość u mtz'a, domofon mu nie działał, ale ostatecznie udało mi się wejść. Zostałem przywitany przez gospodarza w hawajskiej koszuli - ja miałem hawajskie spodenki, myślałem o wymianie, ale doszedłem do wnisosku, że byłbym w gorszej sytuacji. Nieważne. Coś tam postukaliśmy na klawiaturce, przejrzeliśmy stare forum GTG (zapalnik: granat gazowy rządzi :)). Ostatecznie postanowiliśmy udać się na jakieś niezdrowe jedzenie, ale okazało się, że mtz zgubił buty. Po prostu. Przeszukaliśmy jego cuchnące mieszkanie i dupa. Ani pod stołem, ani pod komiksami, ani w misce z płatkami. Trudno. Mateusz już kończył - w akcie desperacji - wiązać skejtowskie buty brata, aż tu nagle: jego adidasy z białymi paskami (czterema) się odnalazły. I że niby ja je tam włożyłem? LOL.

Po zaliczeniu kilku przystanków w końcu udało nam się dorwać autobus linii 136, który dowiózł nas bezpiecznie do celu. Po drodze mtz dostał ode mnie numer komórkowy tomkaPL oraz obiecałem wysłać mu zdjęcie naszego redaktorzyny. Już to zrobiłem. :P W restauracji znanej sieci fast-food'ów nienajpiękniejsza pani za kasą miała problemy z odróżnieniem kanapki z serem z tą bez sera i Mateusz nie dostał tego co chciał. Odrzucił moją propozycję wylizania sera ze środka i musieliśmy poczekać kolejne 5 minut, aż dostaniemy właściwe żarcie. Mniam.




Potem obowiązkowo EMPiK i konsola z liczbą '180+180' w nazwie. Bleh, co za śmieć. Następnie dział z filmami, pismami (Sposób na królika, czyli... 69 sekund niesamowitego stosunku czy coś na ten deseń). Nie, w komiksach nie byliśmy. Dalej czekaliśmy przy fontannie na najwyższy wytrysk w Polsce, ale nic z tego. Na koniec zaliczyliśmy Piotra i Pawła (taki sklep). Mateusz zakupił pewne napoje, ja tic-taci. Mniam.


Meeting w sumie znów zakończył się niczym. Obgadaliśmy niektóre polskie strony o tematyce GTA, kilku userów też. Umówiliśmy się na wspólny wypad do Krakowa pod koniec października (mtz, bierzemy małżeńskie łóżko!) oraz na jeszcze bardziej wspólną grę w IV. Zdobyłem również zdjęcie, na którym widać twarz sdra odbitą w ekranie laptopa. Analiza trwa. Chociaż dobrze, że jedzonko było niezłe. I dawaj mi tę fajną koszulę!
tmster
napisany 17.07.2007 o godzinie 21:24
zobacz profil autora
o kurna my gorsi ?? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zobaczymy sie w karkowie i cię tak skopie że połamie ci kredki !! ;p
metzen
napisany 17.07.2007 o godzinie 21:21
zobacz profil autora
Nie dostaniesz koszuli.
loth - piękny uśmiech : ***
Aha, obsługa w tym makdonaldzie to była ogólnie porażka.
Mumol
napisany 17.07.2007 o godzinie 21:18
zobacz profil autora
"Obgadaliśmy niektóre polskie strony o tematyce GTA, kilka userów też." - w tym i mnie?
"Umówiliśmy się na wspólny wypad do Krakowa pod koniec października" - :O! to podajcie dokładną datę, a podjedziemy z Tmsterem i Jakiem po was :))
Nie kłam, u nas było lepiej.
wybierz stronę: 1 2
© 2004 - 2024 GTAthegame NETWORK · All Rights Reserved
Engine by sdr · Design & Content by Marcin · Odsłon 42761 · Wizyt 34445